Drogi wychowawco, ukończyłeś kurs, zdałeś pozytywnie egzamin, posiadasz wszystkie wymagane uprawnienia ? Czas zacząć przygodę!!
Lubisz dzieci w każdym wieku i łatwo nawiązujesz z nimi kontakt, z przyjemnością więc opiekując się nimi, wzbogacisz przy okazji swoją studencką kieszeń.
Niestety jedynej rzeczy, której nikt nie jest w stanie nam zagwarantować podczas wypoczynku (nieważne w jakiej roli tam występujemy) to piękna pogoda, która pozwoli nam na realizację założonego programu. Co wtedy?? Poniżej kilka propozycji imprez/zabaw kolonijnych, które pozwolą uratować sytuację😊
DZIEŃ KOLONISTY
Cel – próba samorządności dzieci i młodzieży – oddanie władzy na kolonii w ręce kolonistów.
Udział biorą:
- przewodniczący młodzieżowej rady kolonii – jako p.o. kierownika kolonii,
- członkowie młodzieżowej rady kolonii – jako p.o. wychowawców poszczególnych grup,
- wszyscy koloniści – jako wykonawcy poleceń jednodniowej władzy,
- wychowawcy – jako niesforni koloniści, biorą udział we wszystkich zajęciach grupy, bezpośrednio czuwając nad bezpieczeństwem wychowanków.
Przygotowania do imprezy
Kierownik wraz z młodzieżową radą kolonii ustalają szczegółowy program dnia kolonisty, przewidując w nim stałe punkty rozkładu dnia (posiłki, cisze, obowiązkowe zajęcia programowe) oraz konkursy, atrakcje – niespodzianki dostosowane do możliwości placówki (np. występ iluzjonisty, zbiorowe wyjście do kina, premierowy film na video, rejs statkiem, teatrzyk lalek, mecz piłki nożnej z reprezentacją sąsiedniej kolonii, konkursy sprawności z nagrodami itp.). Ponadto, odpowiednio wcześnie, warto zrobić plebiscyt na ulubione danie obiadowe, aby szef kuchni mógł w ustalonym dniu je przyrządzić. Zgodnie z ustalonym programem należy wyznaczyć odpowiedzialnych za przygotowanie i właściwe przeprowadzenie poszczególnych jego punktów, łącznie z porządkowaniem obiektu po zabawie.
Przebieg imprezy
Wyznaczonego dnia podczas śniadania kierownik zapowiada po posiłku nadzwyczajny apel, na którym przekazuje władzę w ręce przewodniczącego rady kolonii. Ten, przejmując się rolą, wygłasza oświadczenie o podjęciu pracy w charakterze kierownika kolonii oraz zobowiązanie w imieniu wszystkich kolonistów do dbania o bezpieczeństwo podczas zabaw i do punktualnego uczestnictwa w obowiązkowych zajęciach – co zebrani potwierdzają głośnym „przyrzekamy”. „Nowy kierownik” podaje do wiadomości zgromadzonych program „Dnia Kolonisty” uwzględniający np.;
– przemarsz kolorowej grupy kolonistów na plażę, (plac zabaw, do Mc Donalds, do cukierni itp.),
– zabawy sportowo-rekreacyjne dla poszczególnych grup wiekowych,
– konkursy,
– mecz piłki nożnej (koszykówki, siatkówki) pomiędzy kadrą wychowawców i reprezentacją kolonistów,
– dyskotekę na wolnym powietrzu z obowiązkowym udziałem wychowawców,
– uroczysty apel wieczorny, na którym „jednodniowy „ władca udziela pochwał i nagan oraz wręcza dyplomy najbardziej zasłużonym w ciągu tego dnia swoim podopiecznym.
FAMILIADA
Cel – sprawdzenie, co lubi i czym się interesuje przeciętny człowiek- przechodzień oraz człowiek – kolonista.
Udział biorą:
- dwie cztero lub pięcioosobowe „rodziny”,
- obsługujący tablicę odpowiedzi,
- księgowy – liczący punkty,
- prowadzący.
Przed imprezą należy:
- opracować listę minimum 10 –ciu pytań,
- zadać opracowane pytania 100 przechodniom,
- z otrzymanych odpowiedzi sporządzić zestawienie od najczęściej do najrzadziej występujących, przy każdej z nich podając liczbę osób, które jej udzieliły,
(Uwaga! Pytania i odpowiedzi organizator musi utrzymać w tajemnicy przed resztą kolonistów i „rodzinami.”),
- zdecydować, które odpowiedzi będą zgadywane w eliminacjach ,a które w finale,
- przygotować tablicę, na której będą przedstawiane odgadnięte odpowiedzi i uzyskane punkty,
- ustalić, kto będzie członkiem rywalizujących rodzin,
- przygotować stanowiska dla rodzin i stolik do pojedynku,
- uzgodnić miejsce odosobnienia finalisty,
- przygotować plakietki z imionami członków „rodzin”,
- uzgodnić z kierownictwem rodzaj i ilość nagród.
Przebieg zabawy
Spośród zgromadzonej publiczności prowadzący zaprasza ustalone wcześniej osoby do zajęcia miejsca w sektorze rodzinnym. Głowy rodu w skrócie charakteryzują swój rodowód, przedstawiają rodzinę podając jednocześnie rodzaj koligacji i jako pierwsi przystępują do pojedynku. Stojąc po obu stronach stolika słuchają czytanego przez prowadzącego pytania. Odpowiedzi udziela ten, kto jako pierwszy uderzy dłonią w stolik. Jeżeli odpowiedź nie jest najwyżej punktowana, szansę ma przeciwnik. Członkowie tej rodziny, której przedstawiciel zdobył w pojedynku najwięcej punktów, kolejno odpowiadają, starając się odgadnąć wszystkie sześć z najwyżej punktowanych odpowiedzi na zadane pytanie. W przypadku trzech kolejnych błędnych odpowiedzi pytanie wraz z uzyskanymi w rundzie punktami przechodzi na drugą rodzinę pod warunkiem, że (po konsultacji) udzieli poprawnej, mieszczącej się na tablicy odpowiedzi. Pojedynki i odgadywanie udzielonych odpowiedzi na kolejne pytania powtarza się do momentu, gdy któraś z rodzin uzyska łącznie 300 punktów. Wówczas dwaj jej reprezentanci biorą udział w finale, podczas którego kolejno udzielają odpowiedzi na pięć pytań, uzyskując za nie tyle punktów, ilu ankietowanych sądziło podobnie. Rodzina wygrywa, jeżeli obydwaj finaliści uzyskają łącznie 200 punktów, a ich odpowiedzi nie będą się powtarzać.
Uwaga! Pojedynków może być najwyżej 5. Liczba zgadywanych odpowiedzi maleje w kolejnych rozgrywkach od 6 do 3. Natomiast liczbę punktów uzyskiwanych od trzeciej partii mnoży się przez 2 lub 3 w zależności od tego, jak wcześniej ustalą sędziowie.
Przykładowy zestaw pytań do „Familiady”:
- Jaki jest twój ulubiony kolor?
- Jaka zupa jest najsmaczniejsza?
- Jaka może być lekcja?
- Gdzie chciałbyś spędzić swój urlop?
- Wymień pracownika służby zdrowia.
- Podaj nazwę stolicy europejskiej.
- Wymień popularną markę samochodu.
- Jaki może być zeszyt?
- Wymień coś czerwonego (zielonego, żółtego, białego, niebieskiego),
- Co może być szklane?
- Co rośnie w ogródku?
- Co może gryźć?
- Jaki może być strój?
- Co chodzi?
- Jaka może być książeczka?
- Wymień coś mokrego.
- Wymień coś strasznego.
- Co może być murowane?
NEPTUNALIA
Cel – nadanie imion – „ochrzczenie” przez Neptuna tych wszystkich osób, które po raz pierwszy przyjechały nad morze.
Przed imprezą należy:
- ustalić termin imprezy i jego warianty w zależności od pogody,
- dowiedzieć się, kto z kolonistów jest po raz pierwszy nad morzem i ma chęć uczestniczyć w morskim chrzcie,
- przygotować dla każdego „chrzczonego” dyplom, potwierdzający uczestnictwo w obrzędzie, przetrzymanie wszystkich prób i uzyskanie nadanego osobiście przez Neptuna morskiego imienia,
- sporządzić listę nazwisk „chrzczonych” wraz z nadawanym im nowym, morskim imieniem,
- ustalić dokładny scenariusz uwzględniający próby, którym będą musieli się poddać kandydaci na podwładnych Neptuna (próby dostosowane do wieku i możliwości uczestników, ukierunkowane na miłą zabawę a nie torturę),
- rozdzielić role pomiędzy głównych uczestników spektaklu,
- przygotować rekwizyty niezbędne do przeprowadzenia poszczególnych prób i całej imprezy,
- ustalić osoby odpowiedzialne za właściwe przygotowanie i przeprowadzenie każdej z prób,
- stworzyć odpowiednie kreacje dla Neptuna i jego świty,
- oznaczyć część plaży, wyraźnie oddzielając uczestników chrztu od publiczności, odpowiednio do scenariusza przygotować miejsce spektaklu.
Przebieg imprezy
(Oparty na scenariuszu napisanym przeze mnie w 1988 roku na potrzeby kolonii w Dziwnowie, który w częściowo zmienionej formie, krąży po koloniach do dzisiaj.)
Udział biorą:
- Neptun,
- Prozerpina,
- Dzieciak, (który, jak to dzieciak, cały czas rozrabia),
- nimfy wodne,
- diabły,
- „chrzczeni”,
- najstarsza grupa chłopców jako organizatorzy całości spektaklu,
- pozostali koloniści jako świadkowie obrzędu,
Neptun wraz z Prozerpiną, Dzieciakiem i całą gromadą nimf kroczy dostojnie przez całą miejscowość w kierunku morza. Przeznaczeni do chrztu delikwenci idą w samych strojach kąpielowych (zakładam, że impreza odbywać się może tylko w ciepły dzień) otoczeni przez bandę diabełków, którzy pilnują, aby nikt nie zboczył z drogi. Pozostali koloniści kolorowo ubrani stanowią zakończenie orszaku. Po dojściu na plażę, na miejsce spektaklu, Neptun zasiada wraz z Prozerpiną na przygotowanym wcześniej tronie i rozpoczyna się przedstawienie.
(Diabły rozmawiają między sobą)
I Diabeł – „Dziś morze wzburzone!”
II Diabeł – „Może wiesz dlaczego?”
I Diabeł – „To Neptun się szykuje do chrztu bardzo wielkiego!”
II Diabeł – „A kogóż to chrzcić będą?”
Wszyscy zebrani razem – „Zaraz zobaczymy!”
Neptun – „Co to za hałastra po plaży się szasta?
Czy to znowu jakaś kolonijna grupa
Przybyła z terenu, gdzie woda to zupa?”
Prozerpina – „Tak mój mężu, panie, to grupa z Lubina
Właśnie u Twych kolan o chrzest się upomina.”
Neptun – „A więc na kolana ludu chrztu pragnący,
A Ty Prozerpino daj im płyn gorący.”
(Koloniści na kolanach podchodzą kolejno i z kubków jednorazowych piją słodko-kwaśny napój przygotowany wcześniej przez kucharza, który podaje im Prozerpina wraz z nimfami. Diabły pilnują porządku zaganiając chrzczonych na właściwe miejsce.)
Neptun – „Widzę, że nasz napój bardzo wam smakuje,
Sprawdźmy, jak na muszlach młodzież się spisuje?”
Prozerpina (w rozpaczy) –„ Moje muszeleczki są za piękne na to,
By je rozgniatali ludziska co lato!”
Dzieciak – „Dajcie im więc szyszki!”
Prozerpina – „Masz rację kochanie!”
(Diabełki przeganiają grupę przez dołek wypełniony szyszkami.)
Neptun – „Teraz, bardzo proszę, następne zadanie!”
Diabeł I – Niech każdy kolejno tu do worka wskoczy
I tak, jak syrena na ogonie, kroczy.”
(Diabły poddają chrzczonych próbie skoków w workach na dystansie 5 metrów. Dzieciak pomaga przenosić worki z linii mety na start.)
Neptun – „Teraz – do fryzjera! Czas najwyższy nastał,
By zrobić na głowie bałwany – i basta!”
(Fryzjerzy – nimfy i diabły robią delikwentom szalone fryzury.)
Prozerpina – „Patrzcie, jakie loki robią im na głowie!
Że ktoś z nich jest brzydki, nikt teraz nie powie.”
(Po skończonym czesaniu diabły przyprowadzają grupę do stóp władcy mórz.)
Neptun – „Piękne włosy macie, ale buzie blade.
Trzeba je upiększyć, nałożyć pomadę!”
(Nimfy malują pastelami buzie morskich adeptów.)
Neptun – „Już czas, by spróbować Neptuna przysmaku,
Który od tygodnia dojrzewał na haku mojego harpuna.”
(Diabły częstują malutkimi kanapkami z dużą ilością pasty rybnej – przygotowanymi wcześniej przez kolonijne kucharki.)
Neptun – „Ponieważ odwagi daliście dowód,
Daje wam dziś dostęp do moich wód.
Możecie w nich brykać i pląsać do woli,
Lecz zawsze pod opieką i bez samowoli.”
Prozerpina – „Dość już Twoich uwag, skończ na dziś gderanie
I zacznijże wreszcie imion nadawanie!”
(Neptun uroczyście odczytuje nazwiska dotychczasowych szczurów lądowych i uderzając ich harpunem w ramię, nadaje każdemu z nich nowe, morskie imię, za które muszą podziękować całując posmarowane musztardą kolano Prozerpiny. Po zakończonej ceremonii nadawania imion wszyscy nowo ochrzczeni powtarzają za diabłem tekst podziękowania.)
Podopieczni Neptuna – „Dziękujemy Panie za Twe wielkie łaski
Że nam pozwoliłeś wejść na żółte piaski.
Będziemy przestrzegać morskich obyczajów
Nawet, gdy los rzuci nas do obcych krajów.”
Neptun – „Dzielnie przetrwaliście próby, jesteście zdrowi i cali,
Możecie więc w nagrodę popływać w morskiej fali.”
(Ratownicy pilnują gromadki kąpiących się nowoprzyjętych dzieci Neptuna. Organizatorzy porządkują plażę.)(Dyplomy powinny zostać rozdane na terenie kolonii aby uniknąć ich ewentualnego zamoczenia.)
Podręczny zestaw imion morskich:
Albatros, Ameba, Bursztynek, Chełbia Modra, Diabeł Morski, Delfin, Dorsz, Efemeryda, Flądra, Filet, Grzywacz, Glon, Halibut, Jamochłon, Kałamarnica, Korsarz, Langusta, Łosoś, Muszelka, Moby Dick, Morszczuk, Nurek, Okoń, Orkan, Pirat, Płastuga, Płetwal Błękitny, Rekin, Rozwielitka, Szczeżuja, Szprotka, Śledź, Tuńczyk, Ukwiał, Wieloryb, Wiking, Zefirek, Zielenica, Żółw Morski.